Film jest polaczeniem slashera z motywem psychologicznym.Dobrze,wartko poprowadzona fabula filmu bez zadnych sciem.Napiecie towarzyszy nam tu juz praktycznie od samego poczatku do samego konca.Swietna muzyka budujaca klimat a do tego powodujaca dodatkowy niepokoj.Aktorzy chodz mlodzi,czesci widzom dwojka z nich na pewno jest znana zagrali nadzwyczaj przyzwoicie.Faktem jest to ze fabula do 3/4 filmu jest jasna ale koncowka przynosi nam pewne luki i niedopowiedzenia przez co film(rozwiazanie akcji niby jest jasne aczkolwiek nie do konca poprowadzone) staje sie BARDZO(za bardzo?) zagadkowy(moze o to chodzilo rezyserowi zeby kazdy sobie dopowiedzial co sie stalo w przeszlosci-co tak naprawde spowodowalo owe okolicznosci.Odemnie 8/10.
Obejrzalem film jeszcze raz.Moj blad nie ma zadnych luk i niedopowiedzen.Trzeba uwaznie ogladac ostatnie 30 minut filmu jak rowniez dobrze sie wsluchiwac poza tym umiejetnie trzeba zrozumiec poczatkowe motto filmu(owe rady sa dla tych ktorzy kumaja angola i skusili sie na ogladanie filmu bez napisow).Jeszcze raz goraco polecam!